Poszukiwanie balansu w życiu codziennym, zawodowym, oddychanie, odżywianie, ruch ... wszystko razem towarzyszy mojemu życiu od długiego już czasu, mimo to w ostanim roku poczułam, że dotarłam do muru od którego się odbijam. Zdrowo się odżywiam a tyję, dbam o siebie a energii ubywa, robię badania, rozmawiam z lekarzami, bo może coś się dzieje z moim organizmem, rozmawiam z dietetykiem, który zaleca dietę 1500 kcal i wyeliminowanie „białych śmierci”, których już nie ma w mojej kuchni od lat. Badania wychodzą praktycznie idealnie, więc jestem zdrowa, dieta wogóle nie przynosi efektów, a ja widzę i czuję, że wcale nie jest mi lepiej, wręcz przeciwnie moja frustracja wzrasta. Postanowiłam więc poszukać nowego, świeżego podejścia, i odnalazłam je w Centrum Ajurwedy w Gaju. Praktykując jogę wielokrotnie słyszałam hasło Ajurweda, jednak moja wiedza była ogólnikowa, nigdy wcześniej nie zagłębiłam się w temat, teraz się to zmienia. Dlaczego się przekonałam do Centrum Ajurwedy? Z pewnością pierwsza rozmowa (telefoniczna) z Kasią, jej serdeczność, otwartość, dały mi poczucie, że warto spróbować pojechać do Gaju na spotkanie. Osobiste spotkanie tylko utwierdziło mnie, w moich odczuciach. A spotkanie z dr. Deepashri było dla mnie dopełnieniem poczucia, że znalazłam się we właściwym miejscu, miejscu przyjaznym, cierpliwym i ciepłym. Dr. Deepashri dała mi empatię i holistyczne, indywidualne podejście, nie „szatkując” mnie na pojedyńcze organy. Dzięki tej wizycie zobaczyłam, że muszę zrobić kilka kroków do tyłu, by znów móc ruszyć do przodu, i tak już trzeci miesiąc, krok po kroku udaje mi się na powrót osiągać harmonię. Dziekuję Kasi i dr. Deepashri za wskazanie nowego kierunku i z serca polecam Centrum Ajurwedy wszystkim, którzy poszukują lepszej jakości życia. Mariola